rozumieć się
  • Niekończące się liczenie czasu…
    24.04.2018
    24.04.2018
    Pytam co to znaczy i jak rozumieć powiedzenia za tydzień, za jeden dzień.
    Od której chwili czasu liczyć za 7 dni i do którego momentu, podobnie za jeden dzień?
    Czy za tydzień to za 7 dniami wliczając całe 24 godziny trwającego dnia, wtedy wskazuje dzień po upływie tych 7 dni nieważne, o który moment dnia wskazywanego chodzi,
    podobnie za tydzień?
  • Zdanie rozpoczynające się od jego lub jej

    31.12.2021

    czy można zacząć zdanie od słowa jego jej?

     
  • Nie wszystko rozumiem
    9.04.2015
    9.04.2015
    Witam,
    czy można powiedzieć „Nie wszystko rozumiem”? Spotkałem się wielokrotnie z użyciem tego sformułowania i zastanawiam się, czy jest to błąd, czy alternatywna forma dla bardziej naturalnego „Nie rozumiem wszystkiego”.
  • słowa mylone i mylnie rozumiane
    4.04.2009
    4.04.2009
    Szanowni Państwo,
    będę niezmiernie wdzięczna za pomoc w interpretacji następującego zagadnienia: „Wyrazy mylone i źle rozumiane”, np. irracjonalny to jest 'pozarozumowy', a nie 'absurdalny', por. też adaptować i adoptować, lipny i lipowy, owocny i owocowy itp. Jest to dla mnie bardzo ważne.
    Z góry dziękuję.
  • NIe rozumiem dlaczego
    19.11.2012
    19.11.2012
    Szanowna Redakcjo,
    czy w konstrukcjach zdaniowych typu: „Nie rozumiem dlaczego”, gdzie po zaimku nie występuje już orzeczenie, powinien znaleźć się przecinek?
    Chciałabym także dowiedzieć się, czy w powyższym zdaniu poprawne jest postawienie dwukropka.
    Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
    Z wyrazami szacunku
    Felicyta
  • Niezbyt rozumiem głośną muzykę
    11.01.2018
    11.01.2018
    Która forma jest poprawna? Niezbyt rozumiem głośną muzykę czy Niezbyt rozumiem głośnej muzyki? Innymi słowy, czy niezbyt zachowuje się jak przeczenie?
  • Kłopotliwy Murzyn

    16.12.2020
    31.01.2017

    Wprawdzie bardzo stary nie jestem (nieco ponad 30 lat), więc może zabrzmieć to trochę dziwnie, ale w czasach mojej młodości nie było niczego złego w określeniu Murzyn. Obecnie poprawność polityczna każe mówić Afroamerykanin lub osoba czarnoskóra, a Murzyn stał się określeniem obraźliwym.

    Proszę wyjaśnić genezę Murzyna, a także dlaczego obecnie to określenie jest „na cenzurowanym”, z czego wynika ta zmiana jego postrzegania.

  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • Osobiście tam nie byłem
    3.11.2015
    3.11.2015
    Szanowni Państwo,
    kiedy powiedziałem znajomemu, że znam pewne miejsce, ale nie byłem tam osobiście, zapytał, czy można być gdzieś nieosobiście. Odpowiedziałem, że nie można, ale czasem pojawiają się w wypowiedziach takie puste semantycznie słowa, które po prostu coś podkreślają. Odrzekł, że idąc tym tropem, można by właściwie cofać się do tyłu, bo do tyłu podkreśla kierunek cofania. Zacząłem się zastanawiać, czy nie ma racji, tzn. czy być gdzieś osobiście nie jest po prostu pleonazmem.
  • Cienka czerwona linia
    28.12.2016
    28.12.2016
    Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego